Film rozbraja szczeroscią i żartobliwym potraktowaniem tematu!świetne dialogi, zaskakujące zwroty akcji i nieprzewidywalność to podstawowe zalety tej swietnej "czarnej" komedii. Zły ksiądz, burzący dogmaty wiary w celu spotkania z Antychrystem po prostu rozbraja! Płyty Venom, pentagramy, długowłosi skóracze, pseudookultyzm i metalowy koncert niczym apokaliptyczna wizja końca świata...I choć w pierwszej chwili moze się wydawać,ze to tylko przygłupawa komedyjka dla "młodych groźnych" film traktuje o szeroko pojetym źle i upadku morlaności.